-
Akapit w wywiadzie
19.11.202019.11.2020Dzień dobry,
w jaki sposób powinno się zapisywać dłuższe odpowiedzi w wywiadzie? Czy cała odpowiedź stanowi całość i nie wprowadzamy w jej obrębie akapitów? Czy przy dłuższej odpowiedzi można kolejne jej części (jeśli pytanie dotyczyło kilku kwestii) zaczynać od nowego akapitu?
Dziękuję i pozdrawiam
Ewa
-
Astronauta a kosmonauta 16.12.201616.12.2016Szanowni Państwo,
chciałem zapytać o rozróżnienie między słowami astronauta i kosmonauta. Całkiem niedawno dowiedziałem się, że pierwsze odnosi się do amerykańskich lotników kosmicznych, a drugie do rosyjskich. Trudno to jednak zweryfikować. Domyślam się, że taki podział był bardziej na czasie w okresie zimnej wojny i aktywnej konkurencji na tym polu między dwoma mocarstwami. A jak to jest dzisiaj? I jak w takim razie mówić o wysłannikach innej niż wymienione narodowości?
Czytelnik
-
Jidysz jako lingua franca
21.03.202311.03.2023Szanowni Państwo,
mam pytanie dotyczące rozróżnienia na języki kreolskie i Lingua franca. Uważa się ze jidysz jest Lingua franca Żydów aszkenazyjskich, natomiast ma wiele cech języka kreolskiego – wyewoluował w wyniku kontaktu z językiem germańskim, ma swoją gramatykę i jest używany przez Żydów aszkenazyjskich w kolejnych pokoleniach. Czy mogliby Państwo wyjaśnić skąd klasyfikacja jidysz jako Lingua franca?
Z poważaniem,
Maciej
-
Dlaczego pięta?14.10.201614.10.2016Szanowni Państwo,
zastanawia mnie rola pięty we frazeologii. Mamy chwalipiętę, wiercipiętę. Słyszałem też powiedzenie niech ci pójdzie w pięty (nawiasem mówiąc, nie wiem, co właściwie znaczy).
Czy wiadomo, skąd owa pięta się wzięła? Co do chwalipięty, przyszło mi kiedyś do głowy, że może ma to coś wspólnego z piętą Achillesa, tj. chwalipięta 'chwali nawet swój potencjalnie słaby punkt’. Ale to pewnie tylko moja fantazja.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
palma odbiła6.05.20146.05.2014Jaka jest etymologia frazeologizmu odbiła komuś palma?
-
Civitas Schinesghe29.05.201529.05.2015Szanowni Państwo,
Civitas Schinesghe to nazwa zawarta w dokumencie Dagome iudex, określająca zasięg granic państwa Mieszka I, a zatem odnosząca się do Państwa Gnieźnieńskiego. Jaka jest etymologia wyrazu Schinesghe? Jak należy go wymawiać i jak go przetranskrybować, używając wyłącznie polskich znaków? [Szinesge], [Szinezge], a może [Szineske]?
Wreszcie – jak słowo to ma się do łacińskiego wyrazu Gnesna? Dlaczego w tekście pisanym łaciną ( w Dagome iudex) nie użyto własnie określenia łac.?
-
wręcz a wprost26.02.201026.02.2010Szanowni Państwo,
czy jest jakaś różnica, np. dotycząca stopnia formalności, między wyrażeniami wręcz przeciwnie a wprost przeciwnie?
Z wyrazami szacunku,
Stanisław -
jest – nie ma
9.04.20239.04.2023Dzień dobry,
chciałbym zapytać o powód, dla którego różnymi czasownikami określamy to czy coś się gdzieś znajduje, czy też nie. Przykładami mogą być: „we wsi jest szkoła”, „tam jest pies” używające odmienionego czasownika "być", ale „we wsi nie ma szkoły”, „tam nie ma psa” z czasownikiem „mieć”.
-
Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat24.01.201224.01.2012Szanowni Państwo,
jak poprawnie rozumieć konstrukcje zdań zwierających wyrażenie do czasu aż / dopóki nie. Czy przykładowe zdanie: „Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat” sugeruje, że wraz z ukończeniem osiemnastego roku życia podmiot wypowiadający się zaczął pić alkohol? Czy taka konstrukcja zdania pozwala na wysuwanie wniosków, jak długo trwała dany stan (tutaj: niepicie alkoholu), czy może jest to nadinterpretacja?
Z góry dziękuję za poświęcony czas,
Natalia -
Nikodem Dyzma
17.02.202417.02.2024Dzień dobry,
chciałbym zapytać o pochodzenie imienia i nazwiska jednej z najbardziej znanych polskich postaci literackich — Nikodema Dyzmy. Otóż istnieje apokryficzny tekst zwany „Akta Piłata” lub „Ewangelią Nikodema”, w którym pojawia się imię tzw. „dobrego łotra” (skruszonego przestępcy ukrzyżowanego wraz z Chrystusem). Brzmi ono „Dyzma”. Ten fakt brzmi zadziwiająco w kontekście imienia i nazwiska antybohatera z powieści Dołęgi-Mostowicza. Czy autor chciał tak na koniec końców rozgrzeszyć złoczyńcę polskiej polityki, czy to po prostu zbieg okoliczności?